Dla jednych spełnienie marzeń dla innych droga przez mękę. Korporacja. Najlepiej międzynarodowa, w ostateczności polska - byleby rozpoznawalna przez większość społeczeństwa. Goniące terminy, nadgodziny, audyty, markowe garnitury, zagraniczne wakacje, mieszkanie. I tak bez końca.
Jak
bardzo nienawidzisz swojej pracy?
Czy
działasz na niekorzyść firmy?
Kłamiesz,
kradniesz, donosisz na współpracowników?
Czy
życzysz śmierci swojemu szefowi?
Wyścig
szczurów, a raczej świń, czas zacząć.
Kadra
zarządzająca pewnej korporacji wybiera się na tygodniowy wyjazd integracyjny. Mają
się lepiej poznać i nauczyć grać do jednej bramki. Przynajmniej w pracy. Jadąc na
miejsce bohaterowie nawet przez chwilę nie podejrzewają, jaką niespodziankę przygotował
dla nich znienawidzony szef. Wiedzą tylko, że stać go na wszystko i nie cofnie się
przed niczym.
Pozornie
niewinna przygoda spod znaku survivalu zamienia się w prawdziwą grę nerwów, w
której przyszłość zespołu zależy od danej jednostki. Każdy może okazać się najsłabszym
ogniwem i jedynie ścisła współpraca wszystkich, bez wyjątku, pozwoli uniknąć poważnych
kłopotów. W końcu nie każdy szef znika bez śladu w czasie wyjazdu
integracyjnego…
Anna Zacharzewska w niewymuszony sposób pokazuje prawdziwą twarz korporacji, zdziera pozłotkę z pięknej fasady udowadniając, że "nie wszystko złoto, co się świeci."